22 lutego uczniowie klasy I-III wraz z opiekunami zwiedzili najstarszą w Polsce Kopalnię Soli w Bochni, która po prawie ośmiu wiekach wydobywania kruszcu, wygląda dziś jak podziemne miasto.
Naszą przygodę rozpoczęliśmy od zjazdu pod ziemię ciemnym, wilgotnym szybem Campi. Zjazd windą na głębokość 212 m był dla niektórych dzieci nie lada przeżyciem. Pod ziemią, czekała na nas górnicza kolejka torowa, którą przemierzyliśmy kilometrową trasę pomiędzy szybami Campi i Sutoris. Kolejka jechała dość szybko, ale po drodze mogliśmy zobaczyć wiele zabytków, postaci i ciekawych, zagadkowych miejsc.
Zwiedzanie kopalni miało charakter podróży w czasie. Za pomocą holograficznych i interaktywnych inscenizacji oraz przestrzennych słuchowisk poznawaliśmy średniowieczne techniki wydobywcze, zwyczaje górnicze oraz inne aspekty z życia kopalni. W naszej pamięci na długo pozostaną prezentacje obrazujące dawny system wentylacji, systemy transportowe, jak również zalanie wodą podziemnych chodników.
Jedną z wielu atrakcji było także zwiedzanie kaplicy św. Kingi oraz spotkanie ze Skarbnikiem, dobrym duchem bocheńskiej kopalni. Ogromne wrażenie zrobiła na nas również przeprawa łodzią po zalanej solanką komorze.
Zwiedzanie kopalni zakończyliśmy się pobytem w największej z komór o nazwie Ważyn, gdzie znajduje się restauracja, sklep z pamiątkami, boisko sportowe i plac zabaw dla dzieci. Do Rudnej Wielkiej wróciliśmy zmęczeni, ale zadowoleni i pełni wrażeń.
Wychowawczynie klas I-III