
„Dzyń, dzyń, dzyń,
stuk i puk,
ktoś pędzi saniami.
To Mikołaj, to Mikołaj
jedzie z prezentami”.
Od samego rana 6 grudnia za oknem padał śnieg. Dla dzieci był to znak, że już za chwilkę w przedszkolu pojawił się gość Mikołaj . Na jego wizytę dzieci cierpliwie czekały. Spotkanie z Mikołajem minęło w bardzo miłej atmosferze i przyniosło dzieciom wiele radości.
M. Styka, M. Traciak